Leży kamień w stepie, A pod niego cieknie woda; Na kamieniu jest napisane: "Kto wybierze drogę w prawo - ten skończy nieciekawie, A kto pójdzie przed siebie - Ten nie dojdzie do siebie, A kto pójdzie na lewo Nie zrozumie niczego i przepadnie" Możesz pewien być tego. Przed kamieniem stoi trzech Bez koni i bez broni, Decydują iść czy nie trzeba. Pierwszy był zły i srogi, Powędrował prawą drogą, Poszedł sam bez kolegów I nie znalazł niczego; Ani wsi, ani złota I przyszedł z powrotem. Prosto nie ma nawet drogi Lecz uparty był i srogi Drugi z nich i poszedł przed siebie. Poszedł prosto przez las Lecz nie doszedł do miast, Ciągle błądził wśród drzew, Sam nie wiedział gdzie jest, Wyszedł z lasu na błota W końcu wrócił z powrotem. Trzeci młodzian głupi był, Sam nie wiedział po co żył, Poszedł sobie bez strachu na lewo. Jak żołnierzyk maszerował, W ogóle się nie przejmował. Jadł i pił, hulał, żartował I niczego nie pojmował, Całe życie przewędrował I nie przepadł i nie zwariował.
© Stanisław Kamieński. Tłumaczenie, ?