Odpłyną okrąży, Znikają w bryzgach fal. Ale one powrócą Mimo burzy i mroku. Zanim pół roku minie Przygna mnie tu mój żal, Potem znowu przepadnę Na rok albo pół roku. Prócz przyjaciół od serca Wszyscy wrócą z daleka. Wszyscy wrócą prócz drogich I oddanych nam kobiet. Wszyscy, wszyscy powrócą Prócz tych, których się czeka... Ja nie ufam losowi Jeszcze mniej ufam sobie. Lecz czasami chcę wierzyć, Że choć ziemia się kręci I złomują okręty Pordzewiałe na redzie - Ja na pewno powrócę Iskrą waszej pamięci I dokończę pieśń moja Zanim pół roku zejdzie.
© Adam Haydl. Tłumaczenie, 1983