Spłynęły wiosenne wody, Życie ze snu się zbudziło. Wyległy na plac kaleki, Słońce za chmurę się skryło. Kaleka na kalece I kaleką pogania. Wyschły kałuże na mieście, Cuchnie tu od rana.
© Henryk Rejmer. Tłumaczenie, ?